Nawigacja
Główna
Forum
Biografie
Bannery
Szukaj
Kontakt
Fraszki
Ankieta
Twój kierunek na podróż marzeń to:

Wyspy Karaibskie

Wyspy Kanaryjskie

Australia

Japonia

Wyspa Wielkanocna

Ameryka Północna

Ameryka Południowa

Afryka

Indie

Inne

Pliki Cookies
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zobacz prezenty okolicznościowe i podziękowania dla gości za przybycie.
Aktualnie online
Gości online: 10

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 3,166
Najnowszy użytkownik: Gregorynon

Wiersze, wierszyki i opowiadania

Portal poetycki Wierszek.pl. Dodaj swoje wiersze!

Tworzysz, ale nie ma kto cię NAPRAWDĘ wysłuchać i ocenić? Chcesz podzielić się swoją twórczością, poznać twórczość innych, zasięgnąć cennych rad, które pozwolą ci się udoskonalić? Chcesz wziąć udział w konkursach, a może i wygrać któryś? Chcesz poznać wartościowych ludzi? Dobrze trafiłeś! Tylko tu w przyjaznym gronie naprawdę złapiesz wiatr w żagle! Pomożemy zmienić bryłę w oszlifowany diament, a to wszystko w sympatycznej atmosferze, bez złośliwych docinków! Dołącz do przyjaciół po artystycznym fachu! Zapraszamy!

Nawigacja
Artykuły » Życie » Taniec motyla (Requiem dla niebieskookiej dziewczynki)
Taniec motyla (Requiem dla niebieskookiej dziewczynki)
Niczym małe dziecko w pościel znowu się skrywa,
Gdy ją dawne wspomnienie po imieniu wzywa,
w miękkim pluszu ciągle chowa sekretów kilka,
a o smutku wie tylko proszkowa pastylka.

Przeszłość mroczna spływa na skronie zimną strużką,
za dużo też pamięta ściana, szafa, łóżko
i spokój chwil ówczesnych w stary lęk się zmienia,
gdy drzewo rzuci w okno kawałeczek cienia.

Najgorsze minęło, więc skąd te ciche kroki?
Nie pomogą owieczki czy oddech głęboki,
nadal tkwi w swoich strasznych wizjach uwięziona,
gdzie zdejmuje z siebie twoje ciężkie ramiona.

Nie ma jej kto obronić przed zmorami nocy,
bo w każdych źrenicach widziała twoje oczy,
z kokonu już nie wyszła i wewnątrz przyrosła.
Przestała być dzieckiem, lecz nigdy nie dorosła.

Nie pytaj, o czym myśli nim uśnie nad ranem...
Lepiej spójrz w oczy niebieskie i niewyspane,
i na policzek zimny, jak śmierć trupio-blady ,
który do tej pory łez nosi jeszcze ślady.

Przy tobie jej nie było ciepło i bezpiecznie,
ona ciągle czeka - nie będzie czekać wiecznie.
Zamknięta w koszmar sprzed lat, wśród ściennych straszydeł
zmieni się z przerażenia w pył z motylich skrzydeł.

Napisane przez Kocur dnia stycznia 29 2011
Komentarze
#1 Edit

dnia stycznia 29 2011 16:48:36
Ile można sie powtarzać że pięknie piszeszPfft Ale powiem tak trzeba to mówić!Wink
#2 Kocur

dnia stycznia 29 2011 17:01:12
Nie marudź Edit, Tobie też można by to powtarzać bez końca Wink
#3 Nika

dnia stycznia 29 2011 21:54:35
Wspaniale...
#4 gem

dnia stycznia 30 2011 02:41:56
Dobry wiersz, przemyslanny z głębokim, smutnym tłem. Pozytyw, bez zbędnych słów...
#5 Resor

dnia lutego 02 2011 13:21:00
Wiersz, który można traktować jak krótkie opowiadanie. Da odczuć się jego mroczność. A to chyba największy plus dla wiersza, jeśli ktoś czytając widzi oczami opisane wydarzenia, odczucia i postacie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Ekipa portalu Wierszek.pl:

1. Administrator główny Neonex - zarządzanie stronką od spraw technicznych i organizacyjnych.
2. Administrator główny Edit - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.
3. Administrator główny Resor - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.
4.Administrator piotrus88 - moderowanie, publikowanie, edytowanie prac i newsów, zarządzanie portalem od strony organizacyjnej.


Wierszek.pl - wiersze, wierszyki.

Administracja nie odpowiada za wiersze dodane przez użytkowników!

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
planeta Wenus
PATRZĘ w SIEBIE
Czuć
Czas
Juz czas
....ooo
Koniec już....
Nie ma ..
Marzenia...
Po co nie wiem
Zapytazłem..
Zywot
nie udalo sie odesć
Cisza...
ehhh....
....
LordOfMetaphors - Pr...
nicocść...
to straszne
Nie wiem po co....
Boje sie....
Wariat o życiu
nie....da...
buu....
Po...
oo.....P
...ooo
lipton..me zle czyny...
ooo dowiedzialem sie..
nic
nie ma nic
nawet
Matko Boska Sejanska...
....
nieudacznik
Odał bym wszystko
Jestem....
Fajka pokoju
....
Nie żyjesz...
nie wiem...
eeeeeeeee
oooo jak....
Po co...
Po co...
ehhh....zywot nieszc...
Zło
oooolipa
co robic
nie umiem