Znów dzień kolejny witam radośnie,
co świtu wschodem jak słońca tego
znajdując wiersze skryte w słów gąszczu
otwieram bramy poznania mego
tyle tu dziwów, myśli nieznanych
i słów co treścią niczym witraże
więc poszukując i brnąc w nieznane
poznaję sensów ukryte twarze
przemierzam światów różne krainy
wciąż rozkoszuje mnie uczuć mnóstwo
jak w żywej wodzie, dla duszy miodu
zaglądam ciągle w kryształu lustro
i odnajduję marzeń mych cienie
znajome gesty, dźwięki wyrazu
zazdrośnie sącząc ten słodki nektar
nie rozpoznając szczęścia od razu
Wtem!, obejmuję znajome gesty
pierwsze światełko; myśli, skojarzeń
malując obraz w zwierciadle krzywym
co nazywane jest komentarzem
i radość swoją w słowa zamieniam,
by jak zapłata spotkania tego
niczym waluta złota i miedzi
zadowoleniem była każdego
lecz jeśli trzeba, to słów krytyki
jadu cierpkiego też nie poskąpię
Przyjaźń polega nie na mydleniu,
lecz na szczerości prawdy mówieniu!
***
Bo wiersze kocham i pisać pragnę
lecz coś silniejsze, i to zarazem
najbardziej lubię, to moja słabość;
Czytać okraszać je komentarzem. Napisane przez Spoks
dnia maja 23 2011
|
dnia maja 23 2011 21:56:59
dnia maja 23 2011 22:04:17
dnia maja 24 2011 13:19:38
dnia maja 25 2011 01:05:29