Zwykła ze mnie jest dziewucha
chatę byle nawet mam
wielu bajek jednak słucha
zwą królewną, - Mówię wam!
Myślą że mój zamek z lodu
wśród szkarłatów pięknie lśni
a tymczasem w chłodni mrocznej
ciurkiem puszczam strugi krwi
Przyszedł kiedyś jeleń jeden
myśląc że się nie odważę
ślinił, co to on! - nieborak
nie wierzycie?, - łeb pokażę
Inny bratem zwać się kazał
skomlał o siostrzane serce
frajer, tylko krew mi wzburzył
posiekałam go czym prędzej
zjawił rychło krasnal trzeci
Dyzio, bodaj samochwała
ile to ON, - nic na wynos!
więc go przez dzień maglowałam
Spraw podobnych siedem było
co by tylko się nie rzekło
kwiatki - gadka -patroszenie
miałam z wszystkim jedno piekło
Tak też sedno i strapienie
problem pewien dalej mam
to klimatów ocieplenie
wkrada się, to tu - to tam
opilnować już nie mogę
ledwie jeden, trzeci... wtóry
kominami łajzy pchają
przemierzają morza - góry
Czy im źle jest gdzie? Po licho!
Może jestem w jakim błędzie?!
co rusz który smaży do mnie
i nie wiem co dalej będzie
***
Póki jeszcze serce z lodu
soplem zimnym moje ręce
dźgam, zarzynam, nie zaszlocham
i nikogo nie pokocham Napisane przez Spoks
dnia stycznia 01 2012
|
dnia stycznia 01 2012 11:54:06
dnia stycznia 01 2012 16:03:35
dnia stycznia 01 2012 16:09:30
dnia stycznia 01 2012 16:15:00
dnia stycznia 16 2012 15:10:51
dnia marca 03 2013 15:40:36
dnia marca 03 2013 15:50:23
dnia marca 03 2013 15:58:39
dnia marca 03 2013 15:59:36